Dekonstrukcja „Breaking Bad”, odc. 14: „Ozymandiasz”

Czternasty odcinek piątego sezonu Breaking Bad, „Ozymandias”, to mistrzowska lekcja dramatycznej telewizji. Następuje po rozpadzie imperium narkotykowego króla Waltera White'a i symbolizuje upadek człowieka od władzy i szacunku do załamanego i zdesperowanego. Odcinek śledzi podróż Walta po rozpadzie jego przestępczego imperium, kiedy ucieka na pustynię z rodziną, aby rozpocząć nowe życie. Jednak jego plan zostaje szybko udaremniony przez jego byłych sojuszników, a Walt jest zmuszony zaakceptować rzeczywistość swojej sytuacji: nie ma do kogo się zwrócić i jest całkowicie sam.

Odcinek przekazuje intensywne poczucie strachu i bezradności, wspomagane przez scenę Walta na pustyni, nakręconą w jednym ujęciu. Sytuację potęguje fakt, że Walt nie ma dokąd pójść, ponieważ jego rodzina wyjechała bez niego. Podróż Walta jest dalej ilustrowana za pomocą symboliki, takiej jak częste używanie wiersza, z którego zaczerpnięto tytuł odcinka, oraz użycie obrazów do przekazania idei „złamanego człowieka”.

Kulminacją podróży Walta jest pełna emocji scena, w której podejmuje ostatnią próbę nawiązania kontaktu ze swoim byłym partnerem i rodziną. Ta scena podkreśla motyw desperacji i samotności doświadczanej przez bohatera; a także pomysł, że bez względu na to, jak potężny lub wpływowy może być człowiek, nadal jest ostatecznie śmiertelny i może zostać powalony przez okoliczności życiowe. Ogólnie rzecz biorąc, odcinek jest potężną eksploracją upadku człowieka z łaski i jego prób odbudowania życia.

„Myślę, że w końcu zrozumiałem, dlaczego Breaking Bad jest tak wyjątkowy. Nie chodzi o zwroty akcji, nie chodzi o akcję, nie chodzi o szorstkość. Chodzi o bohaterów i relacje między nimi. Chodzi o ludzką kondycję i o to, jak można ją rozbić na czynniki pierwsze. Ozymandias jest tego doskonałym przykładem – wszystko stanęło na głowie i zostajemy z poczuciem straty i daremności.” – @Ecstatic_Jezebel

Fabuła i reżyseria odcinka są porywające, a gra aktorów znakomita. Odcinek służy jako odpowiednie zakończenie serii i jest istotną częścią spuścizny Breaking Bad. Badanie ludzkiej desperacji w tym odcinku i pomysł, że bez względu na to, ile ktoś ma władzy, okoliczności życiowe mogą go powalić, co czyni go jednym z najbardziej pamiętnych odcinków serialu.

„Ozymandias” Breaking Bad to mocny odcinek, który służy jako odpowiednie zakończenie serii. Następuje po rozpadzie przestępczego imperium Waltera White'a i symbolizuje jego upadek z władzy i szacunku. Mocny kierunek, fabuła i występy tego odcinka sprawiają, że jest on istotną częścią Breaking Bad

  Najwspanialszy'Breaking Bad' Episode Ever

Vince'a Gilligana , twórca Breaking Bad , powiedział Fanatyk telewizji serwisowi przed premierą niedzielnego „Ozymandiasu”, że był to „najlepszy odcinek, jaki kiedykolwiek mieliśmy lub będziemy mieć”.

Wygląda na to, że miał co do tego całkowitą rację.

ZDJĘCIA: „Breaking Bad”: 20 najbardziej odjechanych cytatów

„Ozymandias”, jak np Percy Bysshe Shelley wiersz, od którego został nazwany, był echem nieudanej brawury króla (lub w tym przypadku króla szpilki) i pustynnego pustkowia całkowitej porażki:

Nazywam się Ozymandiasz, król królów:? Spójrzcie na moje dzieła, Potężni, i rozpaczajcie!

Nic poza tym nie pozostaje. Okrągły rozkład

Tego kolosalnego wraku, bezgranicznego i nagiego

Samotne i równe piaski rozciągają się daleko.

To był odcinek, który był punktem kulminacyjnym niedokończonej, ale przewidywalnie złej sprawy z zeszłego tygodnia: Gomey ginie w strzelaninie. Hank żyje wystarczająco długo, by zostać zastrzelonym z zimną krwią przez Jacka. Śmierć Hanka jednocześnie miażdży Walta i z kolei sprawia, że ​​akceptuje zło, którym się stał. Marie, wciąż myśląc, że Hank żyje, konfrontuje się ze Skyler i zmusza ją do wyznania Walterowi Jr. tragicznej prawdy. W scenach, które pędziły tak szybko i zatrzymywały serce w swojej intensywności i miażdżącej prawdzie, kłamstwa rodziny White'ów zostały obalone.

Ale to nie koniec. Odcinek zdawał się ścigać przez ujawnienia i szokujące momenty – udrękę i złość Waltera Jr. na oboje jego rodziców i wzywanie Skyler za bycie wspólnikiem. „Jak możesz utrzymać to w tajemnicy? Dlaczego miałbyś iść? – wrzeszczy na Skyler. „Jeśli to wszystko jest prawdą i wiedziałeś o tym, to jesteś tak samo zły jak on”.

Tyle że nie jest, ponieważ prawie niemożliwe byłoby być tak złym, załamanym, rozczarowanym, zatwardziałym i złym jak Walt. Ten odcinek został napisany przez Moira Walley-Beckett i reżyserowane przez Riana Johnsona . W tej godzinie duet zadziałał naprawdę genialnie. Johnson, w środku napiętej sceny po tym, jak Hank został zastrzelony na oczach Walta, pozwala Waltowi spojrzeć pod Cadillaca, gdzie Jesse uniknął wykrycia. Odgrywają się inne elementy – wskazówka jest taka, że ​​Walt nic nie powiedział, a Jack i jego nazistowscy kumple oraz Todd („Przepraszam za twoją stratę”) ukradli wszystkie oprócz jednej beczki pieniędzy Walta i zamierzają odejść. Upływający czas jest wspaniałym zwodem ze względu na to, co Walt robi przed ich wyjazdem. Nie ratuje Jessego. Nie chroni go. Wzywa do jego zabicia. „Pinkman. Nadal jesteś mi coś winien”, mówi do Jacka, który z kolei odpowiada: „Jeśli go znajdziesz, zabijemy go”.

'Znalazłem go.'

Boże, czy ta ostatnia linijka była mrożąca krew w żyłach. Mógłbym nawet argumentować, że to właśnie ten moment, w którym plan Gilligana, by „wziąć Pana Chipsa i zamienić go w Człowieka z Blizną”, został zakończony. Walt chce śmierci Jessego. On chce oglądać. Kiedy Jack przykłada pistolet do głowy Jessego i pyta, czy można, Walt patrzy chłodno na Jessego i kiwa twierdząco głową. Ale Todd ratuje Jessego, ponieważ zdaje sobie sprawę, że Jesse przyszedł z Hankiem i Gomeyem, więc dlaczego nie dowiedzieć się, co im powiedział. I wydobędzie to z Jessego torturami.

ZDJĘCIA: „Breaking Bad”: 20 najbardziej szokujących zgonów

Kiedy odciągają Jessego, kopiąc i krzycząc, Walt każe im czekać. Ma coś do Jesse'go. „Widziałem śmierć Jane” — mówi ze skoncentrowaną złośliwością. „Mogłem ją uratować, ale tego nie zrobiłem”. Opowiada Jesse'emu, jak jego dziewczyna zakrztusiła się własnymi wymiocinami - to Walt przekręca nóż w Jessego, bo cóż, teraz jest Człowiekiem z Blizną. Pracuje na nowych głębokościach.

W „Ozymandias” było tak, jakby każda chwila zawierała wers lub akcję, w którą nie można było uwierzyć – częściowo dlatego, że wszyscy czekaliśmy na ich rozwój, prawie od początku serialu, ale zdecydowanie i z autorytetem w tym ostatnim sezonie. To, na dwa odcinki przed końcem, wydawało się największym odkryciem we wszystkich pięciu sezonach – scenarzyści odwracali prawie wszystkie karty, grali rękami, kończąc napięcie (a jednak większość ludzi prawdopodobnie nadal ledwo oddychała lub przylgnęła do sufitu ).

Uwielbiałam subtelne spojrzenie pełne niedowierzania, jakim Jesse obdarzył mężczyznę, którego nazywał „Mr. White” od dnia, w którym spotkał go na lekcji chemii. Jesse był zastępcą publiczności. Jak mogłeś to zrobić, Walt? Jak jeden człowiek mógł stać się tak zły, tak zimnokrwisty?

Stamtąd akcelerator pozostał wciśnięty. Gomey i Hank zostają wrzuceni do dołu, który Walt pierwotnie wykopał, aby ukryć swoje pieniądze. Gdy Jack i zbiry odjeżdżają, Walt wsiada do samochodu i powoli spogląda w lusterko wsteczne, w którym widzi siebie takim, jakim naprawdę jest teraz. Odwraca lustro.

Ale jak wszystko z Waltem, nawet nowe rewelacje na temat głębi jego amoralnej istoty nie wystarczyły, by się zatrzymał i wziął to pod uwagę. Wrócił do interesu i zawoził do domu to, co zostało z pieniędzy. Oczywiście, tak by nie było Breaking Bad gdyby scenarzyści nie zaoferowali nam kolejnego kultowego momentu na pustyni ABQ. Po wyczerpaniu benzyny w samochodzie Walta toczy ciężką beczkę pieniędzy przez przytłaczającą pustynię. Seria długich ujęć, coraz dalej od siebie, z rosnącym krajobrazem i malejącym Waltem, była wspaniałym dziełem Johnsona.

Ogrom tego epizodu wciąż się ujawniał. Kiedy Skyler i Walter Jr. wracają do domu i odkrywają, że Walta nie ma w areszcie, Skyler dokładnie wie, co to oznacza.

„Gdzie jest Hanka?” wciąż pyta Walta, który ją zniechęca. W końcu to mówi, bo wie. 'Zabiłeś go. Zabiłeś Hanka. To był intrygujący odcinek dla Skyler, ponieważ została zmuszona do wyjawienia najcięższego sekretu swojemu synowi, co wywołało u niego szok, a następnie napełniło go niedowierzanie i wściekłość, gdy mówi, że nie jest lepsza od jego ojca. Ale wtedy Skyler stawia na swoim – podejmuje decyzję, że to wystarczy. Szalona racjonalizacja Walta i jej udział w niej dobiegły końca. Następnie, po szokującej walce na noże między Skyler i Waltem (nigdy nie myślałem, że to napiszę) i Walterem Jr. walczącym z ojcem i chroniącym matkę, Walt krzyczy na nich: „Co do diabła jest z wami nie tak?! Jesteśmy rodziną!”

ZDJĘCIA: Dyrektorzy „Breaking Bad” przybierają pozę do sesji na okładkę THR

Walt dość często mówił o rodzinie — do diabła, to było jego usprawiedliwienie dla zerwania ze złem. Ale gdy wypuścił powietrze i spojrzał na sytuację — płacząca Skyler, zawodząca mała Holly, Walt Jr. osłaniający matkę jedną ręką i wolną ręką dzwoniący pod numer 911 — dla Walta stało się jasne, że próg urojeniowej racjonalizacji został przekroczony. Imperium i wielkie plany króla w rozsypce. Chwycił Holly i pobiegł.

Tak, właśnie wtedy, gdy myślałeś, że musi być chwila na wydech, ta rozdzierająca serce scena szybko wybucha, a Walt wybija się z podjazdu z krzyczącą, szaloną Skyler biegnącą za nim, płaczącą, błagającą go, by przestał. To było całkowite spalenie nieudanych marzeń.

(Nawiasem mówiąc, chciałbym rozpocząć kampanię Emmy dla Holly już teraz… ten maluch dawał z siebie wszystko przez cały odcinek – łamacz serc).

Niewątpliwie będzie różnica zdań co do intencji tego, co stanie się dalej. Szaleniec Walta, egoistyczny telefon do Skyer, przysłuchujący się FBI, wpłynął na wiarę tak wielu widzów, że duma i ego są największym martwym punktem Walta i że jego tyrada do Skyler, że to jej wina, i mówiąc: „Ostrzegałem cię – ty przekrocz mnie, będą konsekwencje” było zasadniczo pakowaniem prezentów dla jego własnego upadku. Ale z pewnością wydawało się, że to jego próba wzięcia na siebie całej odpowiedzialności i uwolnienia Skyler od jej zaangażowania. Ma to sens nie tylko dlatego, że natychmiast nastąpiło po smutnej scenie Holly, w której wyglądała na przestraszoną i pytała o swoją mamę, ale dlatego, że wcześniej Marie dała do zrozumienia, że ​​może być nadzieja dla Skyler, ponieważ została zmuszona przez Walta do pójścia na całość.

Myślę, że Walt jakoś musi trzymać się swojego pierwotnego pomysłu – że robi to dla rodziny, dla dzieci. To element, który pojawiał się u niego wielokrotnie. Bez względu na to, jak daleko idące, nadal musi być. To właśnie napędza go do kontynuowania, do ciągłego zaprzeczania (cóż, ta część się skończyła, jasne) i do dalszej nadziei na dokonanie cudu, jakim jest danie czegoś swoim dzieciom, zanim rak go dopadnie. Myślę, że taki był plan Walta — wziąć na siebie całą winę, włączyć Holly do straży pożarnej ABQ i uciec z pomocą człowieka Saula, który sprawia, że ​​ludzie znikają.

Oczywiście wszyscy wiemy, że Walt wraca. To był rzut oka do przodu z odcinka pierwszego i odcinka dziewiątego. Ma niedokończone sprawy. I tak, z pewnością wygląda na to, że zmuszanie Jessego przez Todda do gotowania utrzyma poobijanego, nawiedzonego Jessego przy życiu trochę dłużej. A wraz ze wzrostem jakości kucharza — i najprawdopodobniej powrotem niebieskiego zabarwienia — okaże się, że Heisenberg wrócił do biznesu. OK, w tym momencie całkowicie zgadzam się z przejęciem władzy przez ego Walta. Nie przyniesie tego cholernego karabinu maszynowego z powrotem, by uratować Jessego – byłoby to nieprawdopodobne, ponieważ już z zimną krwią wzywał do śmierci. I to nie jest tak, że uwolnienie Jessego od Jacka i jego zbirów sprawi, że Jesse zapomni o wszystkim z przeszłości. Nie, Walt wraca, by stoczyć bitwę, prawdopodobnie napędzany przez ego, ale nie po to, by pomóc Jesse'mu.

ZDJĘCIA: „Breaking Bad”: gotowanie sezonu 5 na planie z Bryanem Cranstonem i Vincem Gilliganem

W tym momencie zgadywanie naprawdę nie pomaga, ponieważ „Ozymandias” udowodnił tak dokładnie, że nawet jeśli rzeczy, na które potajemnie liczysz, się wydarzą, nie możesz sobie z nimi poradzić. Z pewnością twoje serce nie może. Nie na dłużej.

Wątpię, żeby następne dwa odcinki były rozczarowaniem. Jest jeszcze tyle rzeczy, które mogą się wydarzyć, to musi się wydarzyć. I tak, cokolwiek Móc zdarzyć. Ale zaryzykuję, że Gilligan ma rację. Prawdopodobnie właśnie byliśmy świadkami największego Breaking Bad odcinek kiedykolwiek.

E-mail: Tim [email protected] Twitter: @BastardMachine

powiązane historie

Powiązana historia

Dyrektorzy „Breaking Bad” przybierają pozę do sesji zdjęciowej THR

powiązane historie

Powiązana historia

„Breaking Bad”: gotowanie sezonu 5 na planie z Bryanem Cranstonem i Vincem Gilliganem

powiązane historie

Powiązana historia

„Breaking Bad”: 20 najbardziej szokujących zgonów

powiązane historie

Powiązana historia

„Breaking Bad”: 25 najbardziej odjechanych cytatów

powiązane historie

Powiązana historia

Jak kryształowa metamfetamina uratowała Albuquerque: losowanie „Breaking Bad”

powiązane historie

Powiązana historia

Jimmy Fallon uwalnia parodię „Breaking Bad” „Joking Bad” (wideo)

powiązane historie

Powiązana historia

Bob Odenkirk i David Cross żartują o zakończeniu „Breaking Bad” (wideo)

powiązane historie

Powiązana historia

„Breaking Bad”: 5 najlepszych momentów Saula Goodmana (wideo)

powiązane historie

Powiązana historia

„Breaking Bad”: 5 najgorszych momentów Hanka (ankieta)

powiązane historie

Powiązana historia

„Breaking Bad”: 5 najbardziej szokujących cytatów z „Ozymandiasa”

Często zadawane pytania
  • Jaka jest fabuła „Ozymandiasza”? Odp.: Odcinek śledzi spiralę upadku Waltera White'a w ciemność, gdy dochodzi do pogodzenia się z konsekwencjami swoich działań. W tym odcinku Walter staje w obliczu konsekwencji swoich moralnych wyborów, ponieważ jego decyzje mają wpływ zarówno na jego rodzinę, jak i wrogów.
  • Jaki jest temat „Ozymandiasza”? Odp .: Tematem odcinka jest to, że w pogoni za władzą i pieniędzmi nikt tak naprawdę nigdy nie kontroluje własnego losu i losu swoich bliskich. Dotyka również idei, że działania mają konsekwencje i że czyjeś życie może szybko rozwikłać się w nieoczekiwany sposób.
  • Kim są główni bohaterowie „Ozymandiasza”? O: Głównymi bohaterami odcinka są Walter White, Jesse Pinkman, Skyler White, Hank Schrader i Gustavo Fring.
  • Jakie są trwałe skutki „Ozymandias”? Odp.: „Ozymandias” jest powszechnie uważany za jeden z najwspanialszych odcinków telewizyjnych wszechczasów, zdobył kilka nagród i zyskał uznanie krytyków. Przypisuje mu się również zmianę sposobu pisania i struktury programów telewizyjnych, ponieważ odcinek wyróżnia się odważną narracją i strukturą narracyjną.

Napisz Do Nas

Jeśli Szukasz Dobrego Śmiechu Lub Chcesz Zanurzyć Się W Świecie Historii Kina, Jest To Miejsce Dla Ciebie

Kontakt Z Nami