Notatnik krytyka: „I-Land” Netflixa — Anatomia fascynującej katastrofy

Nowa seria Netflix „The I-Land” to fascynująca katastrofa. W tej hybrydzie science-fiction i survivalu siedmiu nieznajomych budzi się na tajemniczej wyspie po katastrofie lotniczej bez żadnych wspomnień z przeszłości. Walcząc o przetrwanie, wkrótce zdają sobie sprawę, że biorą udział w śmiertelnej grze w kotka i myszkę, z której jedynym sposobem na ucieczkę jest rozwiązanie tajemnicy wyspy.

Program był szeroko oglądany przez krytyków, którzy opisali go jako „bałagan” i „gorący bałagan”. Jego znane wątki fabularne i brak rozwoju postaci były krytykowane, a niektórzy nazwali to nawet „najgorszym serialem 2019 roku”. Mimo tych negatywnych recenzji „I-Land” stał się hitem, a pierwszy odcinek obejrzało łącznie 5 milionów widzów.

Popularność serialu wynika prawdopodobnie z jego fascynującej tajemnicy i wciągającego stylu wizualnego. Seria jest oszałamiająca wizualnie, z bujnymi zielonymi lasami tropikalnymi, dziewiczymi plażami i tajemniczymi świątyniami. Zawiera również silny zespół znanych aktorów, takich jak Natalie Martinez, Kate Bosworth i Alex Pettyfer, co zwiększa atrakcyjność serialu.

„Ten program to absolutna katastrofa, ale nie mogę odwrócić wzroku. To jak wypadek samochodowy. I-Land to fascynująca katastrofa”. - @gigantopithecus_rex

Ostatecznie „I-Land” to fascynująca katastrofa. Chociaż brakuje go w niektórych obszarach, jego tajemnica i efekty wizualne sprawiły, że stał się hitem. Niezależnie od tego, czy go kochasz, czy nienawidzisz, warto obejrzeć, aby zobaczyć, jak to wszystko się potoczy.

Choć może nie jest to najlepszy program 2019 roku, z pewnością jest jednym z najbardziej intrygujących. Tajemnica wyspy i jej mieszkańców w połączeniu z piękną oprawą wizualną serialu sprawiają, że warto go obejrzeć. Kto wie, może nawet uzależnisz się od tajemnicy „I-Landu” i jego mieszkańców.

  Netflixa's 'The I-Land' — Anatomy of a Fascinating Disaster

Ponieważ przetrwałem pierwsze 10 minut Netflixa nowa limitowana seria I-Land , starałem się przebrnąć przez pierwszy odcinek. Ponieważ przetrwałem pierwszy odcinek, starałem się przejść przez wszystkie siedem odcinków. Ponieważ przetrwałem wszystkie siedem odcinków, piszę recenzję I-Land . Parafrazując J. Roberta Oppenheimera parafrazującego Bhagavad Gitę: Teraz stałem się mitem utopionych kosztów, niszczycielem wolnego czasu. W końcu będę musiała napisać o tym książkę I-Land .

I taką książkę też bym napisał! Netflixa I-Land jest okropny, ale jest to rodzaj okropności, który pozostawia mnie z pytaniami na każdym kroku. Brak aspektu I-Land działa, a każdy zły aspekt opiera się na złych aspektach wcześniej w sposób, który jasno pokazuje, że nikt zaangażowany nie mógł mieć żadnych nieporozumień co do jakości przedsięwzięcia. Najpiękniejszy i najbardziej hojny sposób patrzenia I-Land jest postrzeganie tego jako niefortunnego pierwszego naleśnika z partii wychodzącej z nowego zakładu produkcyjnego w Republice Dominikany, wzmacniającej i zasilającej infrastrukturę w nadziei, że przyszłe projekty przyniosą korzyści. Powinieneś wyrzucić pierwszy naleśnik lub zakopać go pod innymi naleśnikami, ale to nie był jeden z tych międzynarodowych przejęć, które Netflix zakrada się do usługi w celu odkrycia ustnego. Netflix zrobił nawet zwiastun I-Land , świetny zwiastun parodiujący film promocyjny Fyre Island na Instagramie, więc dział marketingu Netflix nie musi się wstydzić poza zmuszaniem mnie do oglądania tej klęski, co jest ich pracą. A to jest moje.

Założenie jest jedynym poziomem, na którym I-Land działa i to prawdopodobnie było bramą do wszystkiego innego. Myśleć Zaginiony , tylko z fundamentalnym niezrozumieniem, w jaki sposób Zaginiony zajmował się rozwojem postaci, mitologią, strukturą retrospekcji, tematem i budowaniem zespołu. I-Land zaczyna się od 10 osób budzących się na tropikalnej plaży. Wszyscy obcy są młodzi, atrakcyjni, a co najmniej troje z nich jest na granicy wymienności z powodów, których nikt nie uznaje ani nie zdaje sobie z tego sprawy. Nie pamiętają, kim są ani jak się tam dostali. Wkrótce zdają sobie sprawę, że każdy z nich skrywa głęboką, mroczną tajemnicę, co jest sprawiedliwe tylko dlatego, że wyspa nie jest tym, czym się wydaje. Wkrótce ludzie umierają, są napastowani seksualnie i zaczynają odkrywać różne prawdy o sobie i swojej trudnej sytuacji. Jest też atak rekina. Lub przynajmniej „atak rekina”.

Nawet ten poziom przesłanek, który, jak przyznaję, nie jest zły, jest mętny. Stworzenie I-Land przypisuje się jednemu Anthony'emu Salterowi. To jego jedyny kredyt w serialu i jedyny okres kredytowania. W sieci on nie istnieje. To zdziwienie. Chociaż Salter stworzył I-Land , serial został głównie napisany i pokazany przez Neila LaBute'a, który niezależnie od tego, czy lubiłeś, czy nienawidziłeś jego sztuk, filmów lub wcześniejszych projektów telewizyjnych, jest z pewnością postacią godną uwagi. A LaBute nie był tylko nazwiskiem potrąconego pilota tutaj. Napisał pierwsze cztery odcinki solo. Kierował pilotem.

Jeśli ktoś chce dotrzeć, jest to możliwe do przeanalizowania I-Land w sposób, który sprawia, że ​​pasuje do dorobku LaBute'a, aby powiązać go z medytacjami o władzy i nadużyciami władzy, które jego zdaniem (być może nie błędnie) są integralną częścią ludzkiego zachowania i często zastępują bardziej konwencjonalnie badane struktury, takie jak płeć i seksualność . Szybkość, z jaką mieszkańcy ul I-Land pomiń ogólną ciekawość i zacznij flirtować i obrażać się nawzajem, to w rzeczywistości vintage Neil LaBute, przynajmniej jako połysk powierzchni. Jakiekolwiek zainteresowanie może wzbudzić oglądanie programu przez W Towarzystwie Mężczyzn Pryzmat w kształcie - film był wówczas niesłusznie oskarżany o mizoginię, podczas gdy jest znacznie bardziej czysto mizantropijny - zużywa się w pośpiechu, ponieważ I-Land traci zainteresowanie interakcjami postaci i rzuca się w wątłe wyjaśnienia sytuacji science-fiction, a po chwili zapomina o ponad połowie swoich głównych bohaterów, pozostawiając ich do zabicia bez fanfar lub pozostawienia na innej wyspie, gdzie mylą palce z rosołem.

Ponadto, tylko dlatego, że mogę przeprowadzić analizę wyjaśniającą, jak to jest LaBute-ian, jest to po prostu nieszczęsna linia dialogu: „Och i… przy okazji. Nie próbowałem cię zgwałcić. W takim miejscu nie ma czegoś takiego. Jest tylko seks i nie ma seksu. Nie uprawialiśmy seksu”.

I zgadnij co? To daleko od najgorszej linii dialogowej w serialu. Istnieją długie, stagnacyjne rozmowy, napędzane powtarzającymi się i źle oddanymi rytmami, które można by nazwać „teatralnymi”, gdyby nie rozbitkowie siedzący na plaży, aktywnie pytający się nawzajem, dlaczego nie ma większej pilności, jednocześnie mając z powrotem -i-dalej, których redaktorzy serii nie byli w stanie pociąć w estetyczny sposób. Rozmowy są źle skomponowane. Narracja wydaje się być wypatroszona. Akcja jest niespójna, z wyjątkiem jednej trzyminutowej bójki w przedostatnim odcinku, sceny o tyle żywszej niż cokolwiek innego w serialu, że zastanawiam się, czy reżyserował, kręcił i montował ktoś zupełnie inny w ramach desperacki kawałek ratowania postprodukcji.

Przez kilka ostatnich odcinków I-Land rozdziały pojawiają się po około 38 minutach, tak jakby mandat zmienił się z „Próba opowiadania historii” na „Próba ucieczki”. Patroszenie tych kilku ostatnich odcinków jest częścią tego, jak I-Land udaje mu się stać aktywnie ofensywnym na swoim odcinku, ponieważ traktuje niektóre poważne problemy z tak małą uwagą lub głębią, że nikt nie zadał sobie trudu, aby dołączyć ostrzeżenia o wyzwalaczach przed odcinkami, praktycznie wzruszając ramionami: „Jasne, obejmuje masową strzelaninę, ale… cokolwiek” i „Jasne, ten odcinek zawiera przemoc domową, ale… nieważne”. Jest gorzej, niż gdyby w ogóle nie próbował niczego aktualnego.

Wracając, myślę, że widzę, jak założenie i nazwa LaBute (oraz marka Netflix) były w stanie zwabić interesującą obsadę do I-Land . Szeregi rozbitków obejmują Kate Bosworth I Alex Pettyfer , którzy w niedalekiej przeszłości byli aktywnie traktowani jako gwiazdy filmowe, a głównego bohatera, domniemanego mordercę i weterana wojskowego Chase, gra Natalia Martinez , który na przestrzeni lat znalazł się na szczycie kilku programów telewizyjnych. Żaden z rozpoznawalnych aktorów nie podnosi materiału na wyższy poziom. Pettyfer aktywnie to pogarsza, spłaszczając i tak już płaski dialog, aż stanie się czymś robotem i nie do poznania człowieka. Bosworth sprawia, że ​​jej sceny są czymś dziwnym i innym, jak przegrzana sztuka Tennessee Williamsa, w której nikt inny nie został ostrzeżony. A Martinez? Człowieku, ona bardzo się stara. Jedynym aktorem w obsadzie, którego chciałbym pozytywnie wyróżnić, byłby Bruce McGill, noszący błyszczącą gwiazdę strażnika, którą produkcja musiała wyrwać z pudełka Cracker Jack i radosnego tyradowania, bredzenia i naruszania notatki, jak zakładam, przez resztę Obsada otrzymana jako niewrażliwa na każdym kroku.

Przynajmniej była to okazja dla wszystkich innych na miłe wakacje w tropikach? Dominikana wygląda świetnie, co nie znaczy, że tak jest I-Land jest pięknie nakręcony. Wręcz przeciwnie. Mogę powiedzieć, że plaże są ładne, a liście bujne, a mimo to wciąż zastanawiam się, czy produkcja miała ograniczone okno dostępu do plaży, a inne sceny były kręcone w piaskownicy ze sceną dźwiękową przed zielonym ekranem. I-Land wygląda tanio, i to zanim dojdziesz do późniejszych odcinków nakręconych w potulnie urządzonym pomieszczeniu, w którym najwyraźniej nikt nie testował poziomów dźwięku, ponieważ siódmy odcinek – finał, który pozostawia wystarczająco dużo klifów, aby Netflix określił serial jako „seria limitowana” pierścień fałszywy — brzmi, jakby został nagrany w wgniecionej puszce po tuńczyku. Każdy poziom pokazu to porażka, a nie taka, która wskazuje na brak wysiłku.

Na zakończenie wracam do przekonania, że ​​wszyscy zaangażowani musieli wiedzieć, że nie idzie dobrze. Netflix daje zamówienia od razu do serii i nie musisz szukać dalej niż ten program, aby zobaczyć, dlaczego nie zawsze jest to świetny pomysł. Żadna sieć ani usługa, która podejmuje decyzje na podstawie pilotów, nigdy by nie podniosła I-Land z tego prototypu. Nawet z taką obsadą stacja telewizyjna, Showtime czy Hulu spojrzałyby na pilota i powiedziały: „OK, to nie działa, zrobiłeś pornograficzną parodię Zaginiony bez seksu” i to by było na tyle. Choć jest wadliwy, marnujący pieniądze amerykański model telewizyjny został zaprojektowany tak, aby znikały takie łamigłówki jak ten.

Netflix nie wystartował dokładnie I-Land z wielką dumą. Ma rzadką czwartkową premierę, co pozwala oddzielić ją od oferty Netflix w Wielki Piątek, w większości doskonałej Nie do wiary . To nie powstrzyma nieuniknionych pytań o to, dlaczego streamer uważał, że jego pieniądze lepiej wydać tutaj niż kolejny sezon OA lub inny sezon Jeden dzień na raz lub nowe wygodne krzesła do sali konferencyjnej. Zastanawiam się również nad tymi rzeczami, ale to dopiero początek rzeczy, nad którymi się zastanawiam I-Land . To jeden z najgorszych programów, jakie kiedykolwiek widziałem, i pod tym względem jeden z najbardziej fascynujących.

Jestem tutaj, aby pracować nad historią mówioną, gdy tylko ktoś będzie gotowy na szczerość!

Często zadawane pytania
  • P: Co to jest I-Land? O: The I-Land to przygodowy serial science-fiction stworzony przez Neila LaBute i wydany przez Netflix w 2019 roku.
  • P: Kto występuje w The I-Land? Odp.: W obsadzie znaleźli się Kate Bosworth, Natalie Martinez, Alex Pettyfer, Ronald Peet, Anthony Lee Medina i Michelle Veintimilla.
  • P: Jaka jest fabuła The I-Land? O: The I-Land opowiada o grupie nieznajomych, którzy znaleźli się na tajemniczej wyspie, nie pamiętając, kim są ani jak się tam dostali. Muszą przezwyciężyć dzielące ich różnice i współpracować, aby przetrwać na zdradliwym terenie wyspy, dziwnych mieszkańcach i niebezpiecznych tajemnicach.
  • P: Do jakich gatunków zalicza się The I-Land? A: I-Land jest sklasyfikowany jako science fiction, przygoda i dramat.
  • P: Jak The I-Land został przyjęty przez krytyków? Odp.: The I-Land spotkał się głównie z negatywnymi recenzjami, a wielu krytyków powoływało się na brak oryginalności, rozwój postaci oraz zagmatwaną i zawiłą fabułę.

Napisz Do Nas

Jeśli Szukasz Dobrego Śmiechu Lub Chcesz Zanurzyć Się W Świecie Historii Kina, Jest To Miejsce Dla Ciebie

Kontakt Z Nami